Heweliusz jako rajca, mieszczanin i człowiek epoki. Jubileuszowa debata w Hevelianum

- Jan Heweliusz jawi się jako postać nietuzinkowa, wyróżniająca się na tle epoki, ale też człowiek z krwi i kości, przeżywający wzloty i upadki, rozterki i uniesienia – mówi dr hab. Sławomir Kościelak, prof. UG, badacz i znawca nowożytnej historii Gdańska z Wydziału Historycznego UG. Debata poświęcona jednemu z najwybitniejszych gdańskich uczonych i znanej postaci kojarzonych z miastem nad Motławą odbędzie się w Hevelianum.

Debatę pt. Historie nieoczywiste. Heweliusz i jego miasto zaplanowano na 25 listopada 2021 r. (czwartek) w centrum konferencyjnym Wozownia Artyleryjska na terenie gdańskiego Hevelianum. To kolejny punkt programu całorocznych obchodów 410. urodzin wybitnego astronoma i gdańszczanina, które przybliżają życie oraz dokonania słynnego uczonego.

Panelistami debaty będą: dr hab. Sławomir Kościelak, prof. UG z wydziału Historycznego Uniwersytetu Gdańskiego, dr Anna Walczak, dyrektor Polskiej Akademii Nauk Biblioteki Gdańskiej, dr Janusz Dargacz, kierownik Działu Historii Muzeum Gdańska, a spotkanie poprowadzi dr Jan Daniluk.

Jubileuszowy rok stał się okazją do comiesięcznych wydarzeń, pozwalających poznać uczonego, zjawiska astronomiczne czy naukowe ciekawostki i anegdoty. Dr hab. Sławomir Kościelak, prof. UG z Wydziału Historycznego UG, znawca tej postaci i historii Gdańska dzieląc się wiedzą o znanym astronomie i gdańszczaninie, zachęca historyków i pasjonatów grodu nad Motławą do wysłuchania debaty w Hevelianum - w realu jak i w trybie on line.

Astronom, artysta, konstruktor i piwowar

Jan Heweliusz zasłynął przede wszystkim jako astronom, znawca powierzchni Księżyca, badacz ruchów planet układu słonecznego, odkrywca gwiazd i gwiazdozbiorów. - Był jednakże również bardzo dobrym artystą - grafikiem, rytownikiem, ilustratorem swoich dzieł, złotnikiem i snycerzem – wyjaśnia dr hab. Sławomir Kościelak, prof. UG.

Jak twierdzi, Heweliusz konstruował samodzielnie bardzo precyzyjne instrumenty astronomiczne. - Osobiście szlifował do nich soczewki, interesował się teorią zegarów wahadłowych, był wynalazcą szeregu urządzeń, w tym prototypu peryskopu (zwanegopolemoskopem), śruby mikrometrycznej, współodkrywcą takich zagadnień, jak wiekowe zmiany deklinacji magnetyczne - dodaje.

A jednak – nie pomijając pewnych wątków jego życiorysu naukowego - celem debaty będzie, jak zapowiada dr hab. Sławomir Kościelak, prof. UG - przede wszystkim ukazanie Heweliusza jako człowieka swojej epoki, zamożnego gdańszczanina, spełniającego się nie tylko w działalności naukowej, ale i w pracy na rzecz rodziny i miasta.

- Heweliusz był przedstawicielem familii od kilku pokoleń mieszkającej w mieście nad Motławą, zaliczającej się do tzw. pospólstwa, czyli średniej warstwy mieszczaństwa, a w jej obrębie – do nie stroniącej od handlu zbożem i spekulacjami pieniężnymi grupy rzemieślników – wyjaśnia dr hab. Sławomir Kościelak, prof. UG.

Rodzina Hevelke znana była z tradycji piwowarskich i – zamieszkując początkowo na terenie Głównego Miasta – zajmowała się produkcją jednego z najbardziej znanych wówczas gdańskich trunków – piwa jopejskiego.

Patrycjusz, rajca i biznesmen

- Coraz większy majątek i coraz wyższy szacunek ze strony współobywateli umożliwił dziadkowi i ojcu Jana przeniknięcie do Trzeciego Ordynku, organu reprezentującego kupców i rzemieślników. Ale to dopiero Jan – poślubiwszy zamożną mieszkankę Starego Miasta - Katarzynę Rebeschke – nie tylko wprowadził się do tej części Gdańska, ale zrobił tu – jako pierwszy z rodu Hevelke – patrycjuszowską karierę - dodaje.

Jak podkreśla dr hab. Sławomir Kościelak, prof. UG, Heweliusz był najpierw ławnikiem Starego Miasta, następnie rajcą tegoż, a jako rajca – wielokrotnie tzw. sędzią (czyli przełożonym/moderatorem Ławy z ramienia Rady) oraz rzecznikiem (wyrażającym w imieniu członków tego gremium opinię – jeden głos na posiedzeniach wspólnie odbywanych z Radą Głównego Miasta).

Trafił więc na blisko cztery dekady w szeregi gdańskich polityków, odpowiedzialnych za ważne i brzemienne w skutki posunięcia miasta w tym bardzo burzliwym okresie (wojny szwedzkie, walki polityczne o władzę w mieście pomiędzy patrycjatem a pospólstwem, animozje religijne).

- Heweliusz był równocześnie dalej piwowarem, prowadzącym browarniany interes na terenie zarówno Głównego jak i Starego Miasta, inwestował w nieruchomości, założył własną drukarnię. Umiał zabiegać o stypendia i granty od monarchów i naukowych towarzystw i stworzył udaną rodzinę – przekonuje dr hab. Sławomir Kościelak, prof. UG. - Zwłaszcza druga jego żona, dużo odeń młodsza Katarzyna Elżbieta z domu Koopmann, stała się jego oddaną towarzyszką życia i zaangażowaną w prowadzenie obserwatorium współpracownicą – dodaje.

Heweliusz doczekał się z nią kilkorga potomstwa, w tym trzech córek, które dożyły wieku dojrzałego. Katarzyna Elżbieta była dlań wsparciem po wielkiej tragedii pożaru z 1679 roku, niszczącego dorobek naukowy i materialny astronoma.

- W świetle tych danych Jan Heweliusz jawi się jako postać nietuzinkowa, wyróżniająca się na tle epoki, ale zarazem też człowiek z krwi i kości, przeżywający wzloty i upadki, rozterki i uniesienia. Ukazanie takiego właśnie Heweliusza jest celem czwartkowej debaty w noszącym jego imię gdańskim Hevelianum – zachęca dr hab. Sławomir Kościelak, prof. UG.

Debata pt. Historie nieoczywiste. Heweliusz i jego miasto odbędzie się 25 listopada 2021 r. (czwartek), o godz. 17.00 w centrum konferencyjnym Wozownia Artyleryjska na terenie gdańskiego Hevelianum.

Debata będzie transmitowana na Facebooku i YouTube (https://www.youtube.com/watch?v=n7wEOlRsLl0).

Całoroczny program obchodów na stronie https://janheweliusz.pl/.

plakat

Hevelianum

Oprac. Ewa K.Cichocka/ Zespół Prasowy UG