Unikalne urządzenie, jedno z kilku na świecie - skaner do obrazowania hiperspektralnego rdzeni osadów geologicznych otrzymał w ramach grantu NCN Opus Wydział Oceanografii i Geografii UG. Umożliwia on wykrywanie w osadach fotopigmentów, które są ważnymi wskaźnikami zmian środowiska w przeszłości. Skanery posiada zaledwie kilka laboratoriów na świecie.

W ramach grantu NCN Opus pt. Eutrofizacja, zmiany reżimu mieszania i anoksja: reakcje warwowego Jeziora Gorzyńskiego (Polska NW) na zmienność klimatu i wpływ człowieka w holocenie,  kierowanego przez prof. dr. hab. Wojciecha Tylmanna z Wydziału Oceanografii i Geografii UG, zakupiony został skaner do obrazowania hiperspektralnego rdzeni osadów geologicznych. To unikatowe urządzenie, do tej pory posiada zaledwie kilka laboratoriów na świecie.

Pomysł badań, które są planowane w projekcie i zorganizowania specjalistycznego laboratorium zrodził się dzięki współpracy Prof. dr. hab. Wojciecha Tylmanna z grupą badawczą Prof. Martina Grosjeana z Uniwersytetu w Bernie. Zapoczątkowane w Bernie badania nad zastosowaniami obrazowania hiperspektralnego w analizach rdzeni osadów jeziornych doprowadziły do opracowania przez firmę Specim Ltd (Finlandia) prototypu skanera hiperspektralnego, który został zainstalowany na Uniwersytecie w Bernie. Obecnie takim samym sprzętem dysponuje Uniwersytet Gdański.

- Skaner jest urządzeniem pozwalającym na analizę próbek o dużych wymiarach (szerokość 4,5-12 cm, długości do 150 cm), co ma znaczenie w przypadku rdzeni osadów geologicznych -   wyjaśnia prof. dr hab. Wojciech Tylmann z Wydziału Oceanografii i Geografii UG. - Zainstalowana w urządzeniu kamera hiperspektralna umożliwia obrazowanie w zakresie widzialnym i bliskiej podczerwieni (400-1000 nm) z bardzo wysoką rozdzielczością przestrzenną (40 μm) – dodaje.  

Wyniki dotychczasowych badań wskazują, że dzięki tej technice można wykrywać w osadach fotopigmenty (np. z grupy chlorofili czy bakteriochlorofili), które są ważnymi wskaźnikami zmian środowiska w przeszłości. Główne zalety w porównaniu do klasycznych metod laboratoryjnych to szybkość wykonywania analiz, bardzo wysoka rozdzielczość przestrzenna i niskie koszty użytkowania.

- Zainstalowane w Zakładzie Geomorfologii i Geologii Czwartorzędu urządzenie jest obecnie w fazie testowania i kalibracji, ale niebawem zyska pełną zdolność operacyjną – zapowiada prof. dr hab. Wojciech Tylmann.