Zapytaliśmy studentów i absolwenta Uniwersytetu Gdańskiego jakie są ich oczekiwania względem przyszłej, zimowej sesji egzaminacyjnej. Czy zaszły w nich zauważalne zmiany podczas lat spędzonych na uczelni oraz o ich sposoby efektywnej nauki? Swoim doświadczeniem podzielili się z nami nowicjusze, jak i zatwardziali w bojach studenci.

Joanna Kowalik, studentka II roku Biologii

- Pierwszy rok studiów był bardzo wymagający pod względem rozwoju i zmiany sposobu myślenia, a system nauczania różnił się od tego, który znałam dotychczas. Dzięki studiom zmienił się również mój stosunek do ludzi oraz moje postrzeganie świata, aktualnie jestem bardziej otwarta, co mnie cieszy. Jeżeli chodzi o moje sposoby nauki, to zaczęłam więcej czytać, a przestałam robić notatki, dzięki temu zapamiętuję tyle samo, a mam więcej czasu. Uczę się systematycznie , a kilka dni przed egzaminami przypominam sobie cały materiał.

Mikołaj Silny, student I roku Filozofii na Wydziale Nauk Społecznych

- To będzie moja pierwsza sesja egzaminacyjna. Szczerze mówiąc nie mam żadnych wygórowanych oczekiwań względem zbliżających się testów. Traktuję to jako łatwiejszą wersję matury, ponieważ często słyszałem porównania sesji do egzaminu dojrzałości.

Zofia Kasprzyk i Kinga Kiedrowska, I rok Prawa na Wydziale Prawa i Administracji    

Zofia

- Przesądy dotyczące sesji dość mocno nas przygniatają. Jesteśmy na pierwszym roku i zostałyśmy wrzucone w nowy system., nie jesteśmy nawet pewne, kiedy zacząć przygotowania do sesji, aby wystarczająco zapoznać się z materiałem. Raczej każdy na naszym kierunku obawia się egzaminów, które musimy napisać. To będzie spore wyzwanie.

Kinga

- Myślę, że raczej wszyscy jesteśmy dość mocno przestraszeni szczególnie, że jest to nasz pierwszy rok. Jeśli chodzi o dotychczasowe przygotowania, to z niektórych zajęć jesteśmy już połowicznie przygotowani do egzaminu, ponieważ mieliśmy częste wejściówki. Mam nadzieję, że nauka do wejściówek i kolokwiów przyda mi się na sesji.

Maksymilian Rzepka, absolwent Filologii polskiej na Uniwersytecie Gdańskim

- Przygotowania do sesji wspominam fantastycznie, to było bardzo ciekawe doświadczenie. W tamtym okresie spędzałem dużo czasu w bibliotece uniwersyteckiej ze znajomymi, uczyliśmy się do przedmiotów literaturoznawczych, jak romantyzm, poetyka, pozytywizm czy oświecenie. Bardzo lubię literaturę polską i zagraniczną, więc sprawiało mi to ogromną satysfakcję. Jak porównuję mój pierwszy rok studiów i ostatni to najbardziej zmieniło się moje podejście, na pierwszym roku trudniejsze wdrożenie się w tryb nauki.