Gdańszczanie i ich pasje – Kościół Mariacki w Gdańsku – to cykl wykładów organizowany przez Instytut Historii Sztuki UG we współpracy z Instytutem Kultury Miejskiej. Kolejne spotkanie online, poświęcone pracom konserwatorskim i badaniom przy najcenniejszych dziełach sztuki gdańskiej świątyni zaplanowano na 11 maja 2021. O retabulach średniowiecznych ołtarzy będzie mówił dr hab. Andrzej Woziński prof. UG z Wydziału Historycznego UG.
O badaniach i pracach konserwatorskich najważniejszej gdańskiej świątyni z prof. UG Andrzejem Wozińskim rozmawia Ewa Karolina Cichocka.
- Jest Pan członkiem Rady Naukowo-Konserwatorskiej przy Kościele Mariackim, która wyznaczyła zakres prac w tym zabytku. Rozpoczęty w kwietniu cykl spotkań pt. Gdańszczanie i ich pasje - Kościół Mariacki w Gdańsku, prezentuje niektóre etapy przeprowadzonych prac badawczych i konserwatorskich. Jaki był ich zakres?
- Przeprowadzone w latach 2017-2020 rewitalizacja i konserwacja kościoła Mariackiego były chyba najpoważniejszym i najszerzej zakrojonym tego typu przedsięwzięciem w pośredniowiecznych dziejach tej świątyni. Prace objęły oczyszczenie murów zewnętrznych, wykonanie nowego pokrycia dachu, uporządkowanie płyt nagrobnych w posadzce i konserwację licznych elementów wyposażenia, zwłaszcza tych znajdujących się w prezbiterium i jego najbliższym sąsiedztwie, m. in. retabulum ołtarza głównego, zegara astronomicznego i Pasji nad wejściem do prezbiterium. Prace badawcze były ściśle powiązane z pracami konserwatorów.
- Badania, w których brali udział naukowcy z UG, dotyczyły jednych z najważniejszych obiektów – XV-wiecznej grupy ukrzyżowania w stylu pięknym, zegara astronomicznego czy średniowiecznych ołtarzy, których chyba największy zbiór w Europie był w naszej świątyni? Właśnie retabulom średniowiecznych ołtarzy poświęcony będzie Pana wykład 11 maja.
- Będę mówił o wyposażeniu świątyni, przede wszystkim o retabulach średniowiecznych, których w ok. 1500 roku znajdowało się w kościele około 50. Pod tym względem Kościół Mariacki należał do najbogatszych ówczesnych świątyń.
Właścicielami ołtarzy, na których stały retabula, poza ołtarzem głównym, były rodziny patrycjuszowskie, bractwa i cechy rzemieślnicze. Retabula reprezentowały różne typy, były nie tylko dziełami twórców lokalnych, wiele z nich sprowadzono z zagranicy – na przykład z Niderlandów i z Anglii. Ich pochodzenie odzwierciedlało kosmopolityczny charakter późnośredniowiecznego Gdańska, a ich właściciele reprezentowali górne i średnie warstwy społeczności naszego miasta.
- To, co wszyscy gdańszczanie widzą to wymiana pokrycia dachowego i konserwacja posadzki w Kościele Mariackim. Dalsze prace nad zabytkami toczyły się chyba w zaciszu pracowni konserwatorskich?
- Przy konserwacjach największych obiektów pracownie zorganizowane były w samym kościele. Taka sytuacja na przykład miała miejsce w przypadku konserwacji retabulum ołtarza głównego czy Pasji z 1517 roku, gdzie pracownia znajdowała się na rusztowaniu, na wysokości ponad 20 metrów ponad posadzką.
- Czy przeprowadzone prace w jednej z najstarszych gdańskich świątyń wyjawiły jakieś wcześniejsze błędy konserwatorskie czy też ukryte tajemnice, przemalowania lub tajemnicze inskrypcje?
- Tak, na przykład konserwacja retabulum ołtarza głównego skorygowała niektóre nieudane zabiegi dawnych konserwatorów. Przede wszystkim dzięki niej skrzydła zawieszono w porządku odpowiadającym pierwotnemu i co więcej, dzięki pracom konserwatorów skrzydła odzyskały mobilność. Można je otwierać i zamykać tak jak przed wiekami.Na jednym ze skrzydeł retabulum ołtarza głównego odkryto inskrypcję Anno Domini 1510, która jest datą rozpoczęcia prac przy tym dziele.
- Ile kolejnych dzieł wymaga specjalistycznych prac konserwatorskich? Na czym będą polegały? Czy będziemy mogli o nich coś więcej usłyszeć?
- Nie potrafię precyzyjnie odpowiedzieć. To kwestia, którą uzgadnia się z konserwatorami i administratorem kościoła. Główne prace zakończyły się w 2020 roku, ale z pewnością kolejne zabytki wymagające tego, będą poddawane konserwacjom.
- Cykl spotkań, w którym Pan Profesor bierze udział zbiega się z ukończeniem kolejnych etapów prac konserwatorskich. Dzięki wykładom można było zajrzeć w miejsca trudno dostępne dla zwiedzających i najszybciej przekazać najnowszą wiedzę pasjonatom i badaczom Gdańska, zanim ukażą się w publikacjach. Czy powstanie praca zbiorowa, podsumowująca wyniki przeprowadzonych prac?
- Padł taki pomysł, ale póki co jest jeszcze mało konkretny. Wiem, że w najbliższych planach jest wydanie kolejnych tomów poświęconych Kościołowi Mariackiemu. Do tej pory ukazały się dwa z tego cyklu. Ponadto planowane jest wydanie opracowania związanego z konserwacją retabulum ołtarza głównego.
Instytut Historii Sztuki UG we współpracy z IKM zaprasza na kolejne spotkania w ramach cyklu: Gdańszczanie i ich pasje.
11 maja – prof. UG Andrzej Woziński prof. UG, Średniowieczne retabula ołtarzowe
25 maja – dr Anna Sobecka, Protestanckie elementy wyposażenia kościoła NMP
8 czerwca – Krzysztof Owsiany, Konserwacja prospektu organowego z kościoła św. Jana
Poprzednie wykłady można obejrzeć na youtube:
Krzysztof Owsiany , Konserwacja ołtarza głównego Mistrza Michała z Augsburga
https://www.youtube.com/watch?v=sYmQ18xpPsI
Ewa Lisiak, Polichromie średniowiecznych rzeźb kościoła NMP w Gdańsku