Profesor Jerzy Samp został kolejnym patronem gdańskiego tramwaju. Uroczystość nadania imienia wybitnego gdańszczanina, profesora Uniwersytetu Gdańskiego tradycyjnie odbyła się na pętli tramwajowej na Chełmie. – Według mojego Taty tramwaje z patronami były pomnikami na kółkach. Dziś mój Tata zyskał taki pomnik i oby jeździł jak najdłużej – powiedział podczas uroczystości Christian Samp, syn Profesora.
W uroczystości nadania imienia patrona brali udział członkowie rodziny Pana Profesora, władze Gdańska, władze i naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego, a także przedstawiciele Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, które było wspólnie z Zarządem Transportu Miejskiego w Gdańsku inicjatorem wydarzenia.
Tradycja nadawania tramwajom patronów - osób zasłużonych dla gdańskiej historii trwa w Gdańsku już od ponad 10 lat. - To, co każda przestrzeń – miasto, uczelnia, dom - ma wspólnego to ludzie, którzy tworzą historię miejsca, nazywają nienazwane i odnajdują zapomniane. Dla Gdańska i Pomorza, ale też dla Uniwersytetu Gdańskiego taką osobą był nieodżałowany prof. Jerzy Samp – powiedział prof. dr hab. Piotr Stepnowski, Rektor UG.
Profesor Jerzy Samp, historyk literatury, pisarz, wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego, a przede wszystkim wielki miłośnik Gdańska, był autorem wielu publikacji popularyzujących problematykę kaszubsko-pomorską, a w szczególności gdańską. Wydał czterdzieści książek.
Pochodził z gdańskiej rodziny, wychował się na Oruni, a na Uniwersytecie Gdańskim ukończył filologię polską, gdzie później podjął pracę wykładowcy. W 1982 został doktorem, w 1992 doktorem habilitowanym, a jego praca habilitacyjna dotyczyła Gdańska w relacjach z podróży w latach 1772-1918. Od 1994 szefował w Zakładzie Pomorzoznawstwa na UG. Wykładał także na uniwersytecie w Bremie, w Ostsee Akademie Lübeck-Travemünde oraz na uniwersytecie w Ottawie.
Minęło już sześć lat od przedwczesnego odejścia profesora Jerzego Sampa. - Całe dorosłe życie związał z naszą Alma Mater. Wychował pokolenia młodzieży, które słuchając jego barwnych opowieści o mieście, Pomorzu, o ludziach, którzy wpisali się trwale na karty historii – zakochiwały się w Gdańsku – dodał Rektor UG. Mimo, że nie poznał osobiście Profesora, podkreślał, że w opinii znających go osób był człowiekiem cierpliwym, życzliwym i o ogromnych horyzontach. - Żałuję, że odszedł tak szybko i nie może dziś służyć naszej zmieniającej się uczelni i miastu swoją radą i mądrością - dodał.
Andrzej Stelmasiewicz, Radny Miasta Gdańska podkreślał nie tylko wiedzę i kompetencje Profesora Sampa, ale szczególnie jego dar dzielenia się nimi – Na tym polu ma zasługi ogromne, nie do przecenienia – dodał. Obecni na uroczystości byli także reprezentanci Zrzeszenia Kaszubsko -Pomorskiego, wspominający jego szczególne zainteresowanie kaszubskim regionem. – Zawsze wskazywał na Gdańsk, jako na baśniową stolicę Kaszub – wspominali.
Wzruszające były wspomnienia Christiana Sampa, syna Profesora, który przytoczył podczas uroczystości rodzinne opowieści o latach podróży profesora tramwajem do Oliwy na Uniwersytet, a także o wakacyjnych trasach na Stogi i o piosence, którą o Oruni i tramwaju wymyślił jego Ojciec.