Granty humanistyczne UG. Teatr, tożsamość irlandzka i monografia

W ramach Programu Wsparcia Humanistyki Gdańskiej przyznano granty na Uniwersytecie Gdańskim. W gronie laureatów indywidualnych znalazł się dr hab. Tomasz Wiśniewski, prof. UG z Wydziału Filologicznego UG z projektem pt. Geografia wyobraźni: teatr i dramat irlandzki. O zakres badań, cele i założenia w realizacji tego projektu pyta laureata Ewa Karolina Cichocka.

 - Panie Profesorze, na czym polega geografia wyobraźni i jak może być realizowana w teatrze i dramacie irlandzkim? 

- To bardzo ciekawe pytanie, na które będę poszukiwał odpowiedzi w najbliższych trzech latach. Teatr i dramat irlandzki ma krótką historię: powstał na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku – w czasach, gdy Dublin był co prawda ważnym, ale przecież peryferyjnym miastem Imperium Brytyjskiego – i od samego początku ściśle związany był z tworzeniem całkowicie nowej koncepcji Irlandii, swoistej geografii wyobrażonej. Rodzący się wówczas w kontrze do scen Londynu dramat poetycki czerpał z najświeższych osiągnięć europejskiego symbolizmu, które splatał z dawnymi mitami celtyckimi, z opowieściami zasłyszanymi gdzieś na zachodnich rubieżach, chociażby na słynnych Wyspach Aran.

Nie bez znaczenia jest, że kluczową rolę w kształtowaniu wyobraźni kulturowo-geograficznej prących do niepodległości Irlandczyków odgrywał język najeźdźcy. To chyba jeden z ciekawszych wątków tej historii, decydujący dla rangi irlandzkich twórców w krajach anglojęzycznych. Dość wspomnieć o Williamie Butlerze Yeatsie, irlandzkim nobliście z 1923 roku, jednym z wielkich mistrzów literatury tworzonej w języku angielskim pierwszych dekad XX wieku.

Dzisiejsza Irlandia jest już krajem zupełnie odmiennym i to zarówno pod względem geopolitycznym, jak i kulturowym. Choć na przestrzeni lat radykalnym przemianom podlegał również dramat irlandzki, to niezmiennie odgrywa on istotną rolę zarówno na politycznie podzielonej wyspie, jak i na świecie. Badając geografię wyobrażoną, zajmować się będę współbrzmieniem różnych wizji irlandzkiej tożsamości, wyrażonych w teatrze przez twórców tej rangi, co George Bernard Shaw, Oscar Wilde, Samuel Beckett, Brian Friel oraz w silnie wybrzmiewających w ostatnich dekadach głosach twórczyń: Anne Devlin, Chrisitny Reid, Mariny Carr, czy Pauli Meehan.

 

-  Proszę przybliżyć nam główne założenia i cele Pana projektu? 

- Do podjęcia tematu przyczyniła się z pewnością książka prof. Przemysława Czaplińskiego Poruszona mapa, opisująca zachodzące w polskiej literaturze ostatnich dekad przemiany wyobrażeń o naszym miejscu na świecie. Propozycje Czaplińskiego dopominają się pewnej polemiki, czy też uzupełnienia − szczególnie w kontekście rozproszonych mikro-narracji związanych z zajmowanym przez nas miejscem w Europie, czy pojęciem Zachodu, które niezręcznie dzisiaj zawężać jedynie do Berlina, Brukseli czy Paryża. Patrząc na mapę, trudno nie zauważyć, że z perspektywy trójmiejskiej (54°N), Dublin, czy Galway to niemal w prostej linii zachodnie rubieże Europy (53°N). Warto podkreślić, że to rubieże bliskie nam jak nigdy przedtem i to nie tylko ze względu na, jakże licznie zamieszkującą tam, społeczność polską.

Jednym z ważniejszych celów projektu jest analiza skomplikowanej, niezwykle dynamicznej tożsamości irlandzkiej, która znajduje wyraz w dziełach teatralnych, odzwierciedlających swoistą geografię powstającą w wyobraźni twórców. Zwieńczeniem przeprowadzonych badań będzie pierwsza publikowana w języku polskim monografia dotycząca dramatu irlandzkiego – ta luka w polskiej humanistyce wydaje mi się zaskakująca, choć jej źródeł upatrywałbym w obowiązującej w obu tych krajach całkowicie odmiennej wizji teatru.

 

- Jakie założono w projekcie badania do przeprowadzenia? Czy oprócz kwerend i lektur będą także analizowane żywe spektakle?

- Jak to w humanistyce bywa, badania to przede wszystkim lektura dramatów i monografii, kwerendy archiwalne, odczytywanie pierwodruków i rękopisów, wizyty w teatrach, oglądanie przedstawień oraz ich nagrań, wywiady z twórcami oraz konferencyjne dyskusje. Bardziej praktycznym – i przyszłościowym – rezultatem projektu będzie stworzenie w ramach Biblioteki Uniwersytetu Gdańskiego kolekcji książek związanych z dramatem, teatrem, czy szerzej sztuką, kulturą, historią Irlandii. Miejmy nadzieję przyczyni się to do dalszych badań idących właśnie w tym kierunku.

 

- Czy projekt, dotyczący irlandzkiego teatru jest kontynuacją prowadzonych dotychczas badań czy też nową pańską inicjatywą? 

- Projekt znacząco poszerza prowadzone na Uniwersytecie Gdańskim przy wsparciu Ambasady Irlandii działania Beckett Research Group in Gdańsk, organizującej od 2010 roku w ramach Festiwalu Between.Pomiędzy coroczne seminaria beckettowskie, w których uczestniczą twórcy i akademicy z całego świata. Pomysł poszerzenia pola badań wynika w dużej mierze z wieloletniej współpracy z Trinity College Dublin (najstarszym ośrodkiem akademickim w Irlandii), a także z instytucjami akademickimi i teatralnymi z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Brazylii, Rumunii, czy Bułgarii − podczas której dramat irlandzki okazywał się stałym punktem odniesienia. Tym niemniej, badania nad geografią wyobrażoną w teatrze i dramacie anglo-irlandzkim to inicjatywa nowa, a zarazem otwierająca szersze perspektywy.

 

- Dziękuję za rozmowę.

Po raz trzeci program Wsparcia Humanistyki Gdańskiej jest realizowany na UG w ramach Inicjatywy Doskonałości Uczelnia Badawcza (IDUB). Skierowany jest do nauczycieli akademickich, prowadzących działalność naukową w dziedzinie nauk humanistycznych. IDUB ogłosił niedawno laureatów Programu, którzy otrzymają wsparcie na zgłoszone programy badawcze zespołowe oraz  indywidualne:

 https://ug.edu.pl/nauka_ug/inicjatywa_doskonalosci_-_uczelnia_badawcza/…

Ewa K.Cichocka/ Zespół Prasowy