We wtorek 19 listopada Uniwersytet Gdański podpisał umowę o współpracy z Muzeum Stutthof w ramach inicjatywy #KoalicjaPamięci. Jego sygnatariuszami byli Dziekan Wydziału Nauk Społecznych prof. dr hab. Michał Harciarek oraz Dyrektor Muzeum Piotr Tarnowski. Z tej okazji do dawnego niemieckiego obozu koncentracyjnego udali się pracownicy naukowi Uniwersytetu Gdańskiego oraz studenci kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna.
UG i Stutthof będą współpracować w sferze komunikacji, dialogu społecznego, wykorzystania mediów i obróbki danych cyfrowych. Obie instytucje zobowiązały się używać tych narzędzi w walce z dezinformacją i mową nienawiści w mediach społecznościowych. Celem współpracy jest także promowanie działań edukacyjnych i społecznych związanych z miejscami pamięci Stutthofu i innych muzeów martyrologicznych. Uniwersytet Gdański reprezentowali dr hab. Małgorzata Łosiewicz, prof. UG, dr hab. Karolina Aszyk-Treppa, prof. UG, dr hab. Konrad Knoch, dr Jan Miklas-Frankowski, dr Dominika Rafalska, dr Monika Białek oraz dr Jacek Wojsław.
- Uniwersytet i pamięć o więźniach obozu Stutthof nierozerwalnie wiążą się ze sobą. Rolą uniwersytetu jest zgłębianie historii, relacji międzyludzkich: tego, jak one wyglądały, jak ludzie radzili sobie z traumą. To także poznawanie mechanizmów, na przykład funkcjonowania społecznego - mówi prof. Michał Harciarek. - Mam nadzieję, że projekt współpracy Muzeum Stutthof z Uniwersytetem Gdańskim, szczególnie z Wydziałem Nauk Społecznych, pozwoli na to, żeby tę wiedzę pogłębić. Chodzi o to, aby kolejne pokolenia wiedziały, jak dochodziło do rozwoju systemów totalitarnych, systemów, które nadal istnieją - i aby miały świadomość tego, w jaki sposób można ewentualnie temu zapobiegać. Bo tylko dzięki znajomości tych mechanizmów możliwe jest podejmowanie działań prewencyjnych.
Obcując z historią
Do Sztutowa udało się również ponad 30 studentów. Mogli oni zobaczyć pamiątkowe artefakty sprzed niemal 80 lat. Bogusława Tartakowska i Ewa Malinowska z Muzeum Stutthof przedstawiły część zbioru pamiątek. Były to m.in. grzebienie, buty czy cegły z wyrytymi imionami więźniów obozu koncentracyjnego. Dr Danuta Drywa zaprezentowała z kolei listy obozowe oraz notatki ofiar hitlerowskiego terroru w formie cyfrowej. Rzecznik Muzeum Stutthof, Łukasz Kępski, wygłosił krótki wykład „Założenia i strategia komunikacji społecznej w Miejscu Pamięci MS (Muzeum Stutthof)”. Poruszył on m.in. zagadnienie wykorzystania nowoczesnych mediów społecznościowych do walki z dezinformacją i kłamstwami historycznymi.
Odbyło się również zwiedzanie samego obozu. Jak podkreślił przewodnik, Łukasz Kępski krematorium to jedyne miejsce, do którego Muzeum nie wpuszcza ekip filmowych ani nie pozwala robić profesjonalnych zdjęć.