O ekologii poprzez teatr. Between.Edukacja

Prawie 300 licealistów i studentów wzięło udział w programie edukacyjnym BETWEEN.POMIĘDZY, który prowadził dr hab. Tomasz Wiśniewski, prof. UG. Kierownik Zakładu Badań nad Sztukami Scenicznymi UG odwiedził sześć liceów oraz zaprosił uczniów z VI LO w Gdyni na Wydział Filologiczny UG. Spotkania przedstawiały współczesne zagrożenia ekologiczne na podstawie twórczości teatru Complicité.

- Program Between.Edukacja prowadzimy od wielu lat, po raz pierwszy z profesorem Davidem Malcolmem oraz profesor Moniką Szubą zapraszaliśmy licealistów na wykłady bodajże w 2010 roku - opowiada prof. Tomasz Wiśniewski. - Przyznam, że bez względu na ich formułę są to spotkania niezwykle inspirujące, gdyż pozwalają spojrzeć na prowadzone przez nas badania akademickie w zupełnie nowym świetle. 

Między 25 listopada 2022 a 9 stycznia 2023 roku prof. Tomasz Wiśniewski przeprowadził cykl siedmiu wykładów/warsztatów pt. “Ecological Challenges in Theatre: the Case of Complicité” w języku angielskim dla  275 licealistów i studentów. W programie uczestniczyły VI LO w Gdyni, II LO w Gdańsku, II LO w Sopocie, 2 PZS w Rumii, I LO w Wejherowie, XIX LO w Gdańsku oraz Akademia Mazowiecka w Płocku. 

Współtwórca teatru Complicité Marcello Magni w 2013 roku prowadził warsztaty dla młodzieży trójmiejskiej w ramach programu BETWEEN.

Współtwórca teatru Complicité Marcello Magni w 2013 roku prowadził warsztaty dla aktorów, teatrologów i studentów w ramach programu BETWEEN.POMIĘDZY

Spotkania dotyczyły wyzwań ekologicznych podejmowanych przez działający współcześnie w Londynie teatr Complicité. Szczególnie ważnym elementem zajęć było przedstawienie filmowe Can I Live?, w którym twórcy w innowacyjny i przystępny sposób poruszają zagadnienia związane z zachodzącą obecnie katastrofą ekologiczną. 

Program Between.Edukacja ma charakter otwarty (bezpłatny) i prowadzony jest pod nadzorem kadry akademickiej. Został objęty patronatem Dziekan Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Gdańskiego, dr hab. Urszuli Patockiej-Sigłowy, prof. UG.

O jego podsumowanie zapytaliśmy prof. Tomasza Wiśniewskiego: 

Prof. Tomasz Wiśniewski

Prof. Tomasz Wiśniewski

Marcel Jakubowski: - Jakie ma Pan wrażenia po spotkaniu z setkami licealistów? Czy są to osoby wrażliwe na sztukę oraz na problemy związane z ekologią?

Prof. Tomasz Wiśniewski: - Program Between.Edukacja prowadzimy od wielu lat, po raz pierwszy z profesorem Davidem Malcolmem oraz profesor Moniką Szubą zapraszaliśmy licealistów na wykłady bodajże w 2010 roku. Przyznam, że bez względu na ich formułę są to spotkania niezwykle inspirujące, gdyż pozwalają spojrzeć na prowadzone przez nas badania akademickie w zupełnie nowym świetle. Z natury rzeczy czytanie współczesnej poezji anglojęzycznej bądź dyskusja o współczesnym teatrze musi przebiegać inaczej w uniwersyteckiej auli i w licealnej klasie - to jednak dwie, całkiem odmienne rzeczywistości.

Muszę przyznać, że niezmiennie fascynuje mnie otwartość uczniów na to, co nowe i niespodziewane. Nawet gdy na początku spotkania uczestnicy deklarują, że nie są szczególnie zainteresowani teatrem - bądź poezją - to ostatecznie i tak okazuje się, że przynajmniej część spośród uczniów jest - jak to pan ujmuje - „wrażliwa na sztukę”. Ich obserwacje są zazwyczaj celne, krytyczne i zaangażowane.

Wykłady, (czy może raczej warsztaty), poświęcone wyzwaniom ekologicznym w teatrze, wzbudziły zainteresowanie uczniów uczęszczających do klas o bardzo urozmaiconym profilu i choć nieco inaczej przebiegały w klasach humanistycznych, inaczej w tych o profilu z rozszerzonym angielskim, inaczej w biologiczno-chemicznych, a jeszcze inaczej w technikum kształcącym fryzjerki, kucharzy i logistyków transportu - to w każdym przypadku imponowała mi gotowość uczniów do podejmowania dyskusji i umiejętność dostrzegania – nie zawsze oczywistych - szczegółów.

Kwestia wyzwań środowiskowych stanowi osobne zagadnienie. W tym wypadku przebieg warsztatów uzależniony był od danej grupy i zainteresowań uczniów. Dla niektórych poruszane w Can I Live? zagadnienia były odkrywcze, inni wchodzili w polemikę z przedstawianymi danymi, a jeszcze inni wychodząc z zajęć deklarowali, że warto w ten temat dalej się zagłębiać. Co ciekawe, w niektórych szkołach było to jedno z wielu spotkań prowadzonych przez nauczycieli w ramach programów dotyczących ekologii.

- O czym opowiadało przedstawienie Can I Live? W jaki sposób poruszało wątki ekologiczne?

- To bardzo ciekawe pytanie i muszę się powstrzymać, by nie rozwinąć go w dłuższy wykład… Mówiąc ogólnie, Can I Live? to intrygująca forma przedstawienia nagranego („recorded performance”), które teatr Complicité kieruje do młodego odbiorcy. Punktem wyjścia jest dobrze wszystkim znana z czasów pandemii sytuacja streamingu, spotkania z umieszczonym po drugiej stronie ekranu widzem, podczas którego Fehinti Balogun - performer, aktor, ale zarazem aktywista ekologiczny - opowiada o doświadczeniu w działaniach proekologicznych - nie tylko własnym, ale także swoich najbliższych. Omawia rozmaite wykresy, wyjaśnia aktualne zagrożenia - często podając nawet dość podstawowe informacje. W jednej ze scen przedstawienia, do której najczęściej odnosili się uczniowie, porównywano globalny wzrost średniej temperatury - pozornie przecież niewielki - do tego, co dzieje się z ludzkim ciałem podczas gorączki.

Fehinti Balogun jest czarnoskórym Brytyjczykiem, a jego rodzina pochodzi z Nigerii i właśnie ta perspektywa odgrywa w przedstawieniu istotną rolę. Jest to doświadczenie mieszkańców globalnego południa, specyfika zagrożeń katastrofy ekologicznej w Afryce, doświadczenie będących potomkami imigrantów mieszkańców Londynu - których po prostu nie stać na zaangażowanie się w ruch ekologiczny, gdyż pochłonięci są nieustającą walką o przetrwanie. Trzeba przy tym pamiętać, że nie mówimy tu jednak o wykładzie naukowym, ale o interesującym i dobrze nagranym przedstawieniu kierowanym do młodego odbiorcy. Jak mówią twórcy, to wyciągnięta ręka do osób, które być może czują się osamotnione i przytłoczone skalą i konsekwencjami zachodzących zmian klimatycznych. Z zaproponowaną przez teatr Complicité narracją można się zgadzać bądź nie, ale już namysł nad nieoczywistymi kulturowymi i społecznymi uwarunkowaniami kryzysu klimatycznego jest wartością samą w sobie.

- Jakie metody nauczania stosował Pan podczas zajęć?

- Koncepcja spotkań była prosta i sprowadzała się do formuły czterdziestopięciominutowego wykładu wprowadzającego, podczas którego przybliżałem twórczość teatru Complicité. Po krótkiej przerwie oglądaliśmy dostępne w internecie nagranie. Pomimo moich początkowych obaw, godzinny pokaz spotykał się z zainteresowaniem uczniów, w czym z pewnością pomagały liczne wstawki muzyczne, grafiki oraz wplecione w opowieść rytmiczne rapowanie. Po kolejnej przerwie uczniowie pracowali w kilkuosobowych grupach, omawiając wskazane im wcześniej zagadnienia. W podsumowaniu każda grupa przedstawiała na forum ogólnym podsumowanie przeprowadzonej dyskusji. Wszystko odbywało się w języku angielskim i muszę przyznać, że biegłość uczniów w tym zakresie była imponująca.

Z perspektywy badawczej cykl siedmiu spotkań w różnych typach szkół stanowił swoiste badanie fokusowe w zakresie recepcji przedstawienia teatralnego, a także poruszanej w nim tematyki. To kwestia istotna również w kontekście badań nad konwencją digital theatre, do której niejednokrotnie odnosimy się w działaniach Pracowni Badawczej Between.Pomiędzy. Wyzwania ekologiczne w teatrze to tematyka przywoływana przecież również przez dr Katarzynę Pastuszak, dr Sylwię Dobkowską i dr Katarzynę Kręglewską.

- Co było dla pana najważniejsze podczas tego projektu? Które aspekty ekologiczne uznał pan za kluczowe do poruszenia?

-Trudno jednoznacznie wskazać, co było tu najważniejsze. Staranie, aby zasiać  wśród uczniów potrzebę namysłu nad zagrożeniami ekologicznymi? By wzmocnić potrzebę zaangażowania społecznego? By pokazać nieznany ogląd świata? Sprawdzić, na ile prowadzone na Uniwersytecie Gdańskim badania teatrologiczne sprawdzają się w odniesieniu do potrzeb społecznych? Pokazać uczniom globalne zagrożenia w zupełnie nowym świetle? A może dla mnie samego, jako anglisty i teatrologa, ważna była po prostu rozmowa o współczesnym teatrze brytyjskim oraz stworzenie okazji, by w języku angielskim dyskutować z młodymi ludźmi o współczesnych wyzwaniach? W bardziej osobistym wymiarze chciałem też uczcić pamięć zmarłego w ubiegłym roku Marcello Magniego, współtwórcy teatru Complicité, którego gościliśmy przecież na gdańskiej anglistyce w 2013 roku. Powtórzę: trudno jednoznacznie stwierdzić, który z tych czynników stanowił najważniejszą motywację programu „Ecological Challenges in Theatre: the Case of Complicité”.

Marcel Jakubowski/ Zespół Prasowy UG