Całe 100 stron na 50 lat, tyle bowiem liczy sobie specjalny numer jubileuszowy Gazety Uniwersyteckiej. W nim w dużym skrócie można prześledzić najważniejsze fakty z życia Uniwersytetu Gdańskiego z ostatniego pół wieku, przez pryzmat lokalnej prasy.
Jubileuszowe wydanie Gazety Uniwersyteckiej pt. 50 lat minęło… Uniwersytet Gdański w artykułach prasowych, skomponowano tak, aby znalazły się w nim zarówno informacje o powstaniu uczelni, jubileuszach, władzach i studentach. Znakiem czasu są ilustracje wyblakłych nieco artykułów z lokalnej prasy, wspominające ważne dni uczelni i przybliżające pół wieku od powstawania poprzez działalność i rozwój. Jak zapowiedzieli wydawcy periodyku, artykułami z prasy tego czasu można by zapełnić wiele kolejnych stron. Dokonano jednak wyboru, dotykając najważniejszej tematyki na przestrzeni lat.
Warto pochylić się nad informacjami, dotyczącymi genezy gdańskiej uczelni. Od czasów powojennych myślano i projektowano przyszłość gdańskiej nauki wyższej. Dziś nieco nieprawdopodobnie brzmią koncepcje przeniesienia Uniwersytetu Mikołaja Kopernika z Torunia do Gdańska czy powołania Wydziału Humanistycznego na Politechnice Gdańskiej.
- Utworzenie w Gdańsku uczelni akademickiej typu humanistycznego i przyrodniczego pozwoliłaby na powstanie tutaj i w tej dziedzinie nauki potężnego ośrodka badawczego, morskiego – pisał w Przeglądzie Zachodnim już w 1946 roku prof. Marian Pelczar, organizator i dyrektor Gdańskiej Biblioteki PAN.
Drogi do uniwersytetu – to kolejne artykuły i dyskusje prasowe, wspominające Wyższą Szkołę Ekonomiczną, Wyższą Szkołę Pedagogiczną, powstanie funduszu Zakładowego Uniwersytetu Gdańskiego, aż wreszcie do zrębów nowej uczelni Pomorza, pod hasłem ówczesnej prasy: nauka dźwignią postępu.
Możemy skonfrontować dzisiejszą pozycją UG ze słowami z 1970 roku prof. Janusza Sokołowskiego, pierwszego rektora UG: Oto inauguracja roku akademickiego na Uniwersytecie Gdańskim – pierwszym w dziejach Polski uniwersytecie nad Bałtykiem. To jest powód do radości, bardziej jednak do trzeźwej kalkulacji, aby ten nasz gdański uniwersytet stał się uczelnią bałtycko-pomorską w całym tego słowa znaczeniu. Bądźmy cierpliwi; czas zdecyduje o losach uczelni – o jej profilu, randze wśród uniwersytetów polskich i więcej – basenu bałtyckiego.
W kolejnych jubileuszowych artykułach o zapowiedziach i podsumowaniach kadencji rektorów UG możemy przyjrzeć się rozwojowi i przemianom naszej uczelni na tle historycznych wydarzeń w kraju i na Wybrzeżu. Aby na koniec zagłębić się w naukowe i kulturalne, bardzo aktywne, życie studenckie. Zapraszamy do lektury i jubileuszowych refleksji!