Piknik Naukowy w UG - relacja

Eksperymenty, wywiady na temat nauki, nauczania, psychologii, taniec i teatrzyk dla najmłodszych to część projektu edukacyjnego Piknik Naukowy, który odbył się w Uniwersytecie Gdańskim 15 i 16 października. Organizatorem imprezy były Fundacja Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego i Zespół Promocji UG.

 

- Ogólną ideą Pikniku jest to, aby pokazać osobom spoza uniwersytetu co się w ogóle tutaj dzieje. Uniwersytet Gdański - jak każda uczelnia - jest postrzegany jako miejsce zamknięte, więc zależało nam, aby pokazać ludziom co tutaj się dzieje, bo dzieją się rewelacyjne rzeczy - mówi Weronika Wolska z Biura Promocji UG.  - Chcieliśmy to zrobić z bardzo wielu stron. Jednocześnie poprzez doświadczenie, czyli realne stoiska kół naukowych, które mogą pokazać co robią. Mamy także cykl Wywiad z Naukowcem, w którym teoretycznie zastanawiamy się czym jest nauka. Zatem jest tu i teoria i praktyka.

Jednym z bardziej widowiskowych praktycznych pokazów był eksperyment dr Tomasza Plucińskiego, który postanowił pokazać uczestnikom Pikniku proces spalania mieszanki metanu z tlenem.

- To była ilustracja, która miała pokazać jak wielkie zagrożenie stanowić może gaz w naszych mieszkaniach - tłumaczy chemik dr Tomasz Pluciński. - Myślę, że ci, którzy poczuli to uderzenie fali po nogach, nie zapomną tego doświadczenia. Poza wybuchową demonstracją, Wydział Chemii przygotował także "cichsze" eksperymenty m.in. dymiący ciekły azot i piekący zielony ogień.

Ciekawe doświadczenia można było zobaczyć także na stoisku Wydziału matematyki, Fizyki i Informatyki, gdzie  tematyką piątkowej ekspozycji były różne rodzaje i zachowania fal. - Na tym urządzeniu możemy obserwować tworzenie się fal na wodzie, czyli widzimy superpozycję fal oraz obrazy interferencyjne - mówi Dorota Wejer z Wydziału Matematyki i Fizyki. Na wystawie znajdowały się  także urządzenia do prezentowania fal akustycznych, a fale elektromagnetyczne były tematem sobotniego wykładu Czary-mary w fizyce dr Anety Lewkowicz.

Nauki humanistyczne reprezentowane były m.in. na stoisku Biblioteki Uniwersytetu Gdańskiego, gdzie w w interesujący sposób prezentowano  treści starych ksiąg, ale także opowiadano o ich rodzajach. - To są książki z działów specjalnych. Nie są to oryginały, ale tak zwane reprinty, czyli książki zdobione dokładnie tak jak oryginał. - tłumaczy mgr Joanna Wittstock, kierownik Oddziału Informacji i Promocji BUG.  Jednym z takich reprintów był ogromny, ważący około 50 kilogramów, atlas map. - To jest zbiór luźnych map, które były osobno wydawane dla księcia Fryderyka Wilhelma. Były one rysowane między XV a XVII wiekiem - opowiada mgr Marzena Grzegowska z Oddziału Informacji i Promocji BUG.

Poza praktycznymi przykładami tego czym jest nauka, w czasie Pikniku trwały nieustanne rozważania nad teoretycznym znaczeniem tego pojęcia; podczas cyklu Rozmowa z Naukowcem każdemu z gości  to samo pytanie: Czym jest nauka? zadał prowadzący wywiady mgr Maciej Goniszewski, Kierownik Biura Radio MORS.

- Nauka jest drogą do zrozumienia świata, a jak rozumiem świat - to rozumiem lepiej siebie - odpowiedziała prof UG dr hab. Miłosława Borzyszkowska-Szewczyk z Instytutu Filologii Germańskiej.

- Nauka to jest ciągłe dążenie do odnalezienia prawdy, w moim przypadku prawdy o człowieku - powiedziała prof UG dr hab. Anna Zawadzka z Instytutu Psychologii.

- U wszystkich przewijał się temat rzetelnej nauki. Pomimo tego, że są z różnych dziedzin to prof. Beata Możejko (historia), prof. Tomasz Koncewicz (prawo) i prof. Anna Mazur-Marzec (oceanografia) mówili o tym, że my jako naukowcy jesteśmy zobowiązani do tego, aby przekazywać ludziom rzetelną naukę. - dodaje Weronika Wolska z Biura Promocji UG.

Na Pikniku znalazło się także miejsce dla przedsięwzięć artystycznych. O 16 w piątek dr Małgorzata Kaczmarczyk zaprosiła wszystkich chętnych na “Dialogi Malarskie”, czyli wspólne malowanie abstrakcyjnego obrazu. - Projekt jest moją formą poszukiwania w ludziach energii twórczej. Nie chodzi o malowanie i o efekt, ale o rodzaj arteterapii. Przez to, co tutaj się dzieje odblokowujemy siebie i swoją kreację - mówi dr Małgorzata Karczmarzyk z Instytutu Pedagogiki UG. 

Poza malarstwem inną formą sztuki, obecną na imprezie, był teatr. O 13:00 w sobotę na scenie głównej odbyło się przedstawienie teatralne dla dzieci pt. Dyzio w krainie wyobraźni, które przygotowali pracownicy Miejskiego Domu Kultury w Rumii. Opowieść o niesfornym uczniu, który spotyka leśnego ludka bardzo przypadła młodym odbiorcom do gustu. 

Między wywiadami odbywały się także pokazy taneczne dla dzieci, gdzie najmłodsi mogli nauczyć się takich tańców jak belgijka czy makarena.  

Piknik Naukowy UG był wydarzeniem łączącym ze sobą wiele różnych dziedzin nauki i sztuki. Wspomniane atrakcje to tylko ułamek tego, co wydarzyło się podczas tych dwóch dni. Uczestnicy mogli także m. in. oszlifować bursztyn, przygotować własną pieczęć, stworzyć swoje drzewo genealogiczne, zobaczyć urządzenie do dokładnego pomiaru kropli płynu i wiele więcej.

O tym, jak duże jest zapotrzebowanie na tego typu imprezy świadczy ogromne zainteresowanie uczniów szkól i rodzin z dziećmi, którzy odwiedzili Piknik Naukowy.

Marcel Jakubowski