Badają pozostałości rzymskiego miasta Mustis

Mustis 2

Fot. K. Kowalewski, Uniwersytet Warszawski.

Dr hab. Monika Badura, prof. UG z Pracowni Paleoekologii i Archeobotaniki Wydziału Biologii UG oraz dr Karol Kłodziński z Zakładu Historii Starożytnej Wydziału Historycznego UG uczestniczą w badaniach pozostałości rzymskiego miasta Mustis oraz jego wiejskiego zaplecza, położonych w Tunezji. Projekt badawczy realizowany jest przez Uniwersytet Warszawski oraz Institut National du Patrimoine w Tunisie.

Pozostałości rzymskiego miasta odkryto ok. 120 km na południowy-zachód od starożytnej Kartaginy. Wiadomo, że zostało ono zasiedlone przez weteranów armii rzymskiej, wywodzących się z oddziałów dowodzonych przez republikańskiego wodza Mariusza (koniec II w. p.n.e.) i uzyskało status municypium za czasów Juliusza Cezara lub cesarza Tyberiusza. Najmłodsze znaleziska pochodzą z około XII wieku.

Jak podkreśla dr hab. Monika Badura, prof. UG, mimo tych szczątkowych informacji wciąż cała historia miasta i regionu pozostaje nieznana. Prowadzone badania mają to zmienić.

Poznanie roślin użytkowanych przez mieszkańców starożytnego miasta, jak również opisanie przyrodniczej przeszłości okolicy – to główny cel badań archeobotanicznych, prowadzonych na stanowisku w Mustis.

- W ramach projektu jestem odpowiedzialna za analizę archeobotaniczną - mówi dr hab. Monika Badura, prof. UG, z Pracowni Paleoekologii i Archeobotaniki Wydziału Biologii UG. - Musimy sobie zdawać sprawę, że rośliny od zawsze stanowiły bardzo ważny element w życiu człowieka. Z jednej strony były naturalnym elementem otaczającej go przyrody, z drugiej były źródłem pokarmu dla ludzi i zwierząt, rodzajem leków czy surowcem budulcowym.

Jak tłumaczy badaczka z UG, materiałem badawczym są pozostałości roślin - zarówno te widoczne gołym okiem (makroszczątki), jaki te niewidoczne (mikroszczątki), zachowane na stanowisku archeologicznym.

- W projekcie odpowiadam za przygotowanie prób do analiz archeobotanicznych oraz opracowanie znalezisk nasion i owoców. W planach badawczych jest też rozszerzenie analiz archeobotanicznych o węgle drzewne oraz analizy palinologiczne - dodaje  dr hab. Monika Badura, prof. UG.

Prace prowadzone w ramach projektu obejmują dwa etapy: prace terenowe oraz laboratoryjne. - W pierwszym etapie towarzyszę archeologom w pracach wykopaliskowych. Z poszczególnych kontekstów, reprezentujących różne etapy funkcjonowania stanowiska, pobieram próby osadu. Następnie materiał jest flotowany bezpośrednio na stanowisku, a uzyskany flot wstępnie przeglądany – opowiada prof. Monika Badura..

Dalsza część analiz zostanie wykonana w laboratorium Pracowni Paleoekologii i Archeobotaniki Katedry Ekologii Roślin Wydziału Biologii UG. Co dokładnie będzie tu badane?

- W naszym laboratorium dysponujemy odpowiednim sprzętem optycznym, materiałem porównawczym oraz literaturą, które pozwolą na dokładne opisanie znalezisk roślinnych. Część botanicznych znalezisk z Mustis wzbogaci naszą gdańską kolekcję, a część niewykluczone, że wróci do Tunezji i będzie stanowiła element planowanych wystaw – dodaje prof. Monika Badura.

Mustis1

Fot. K. Kowalewski, Uniwersytet Warszawski.

W projekcie bardzo ważną rolę pełni również dr Karol Kłodziński z Zakładu Historii Starożytnej Wydziału Historycznego UG, historyk i epigrafik, specjalizujący się m.in. w dziejach Afryki Rzymskiej. W ramach projektu dr Karol Kłodziński opracowuje inskrypcje łacińskie.    

Badania w Tunezji prowadzone są w ramach projektu badawczego NCN (NCN 2020/37/B/HS3/00348), którego kierownikiem jest dr hab. Tomasz Waliszewski, prof. UW z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.

EMW/Zespół Prasowy UG