Fot. Arek Smykowski
O projekcie kawiarnie naukowe, o sposobach na popularyzację nauki oraz o jej społecznej odpowiedzialności rozmawiamy z dr hab. Beatą Grobelną, prof. UG, Dziekan Wydziału Chemii Uniwersytetu Gdańskiego oraz kierownikiem projektu „Science Clubs w Uniwersytecie Gdańskim - znane i nieznane oblicza nauki” – projekt w ramach programu Społeczna Odpowiedzialność Nauki / Doskonała Nauka, moduł Społeczna odpowiedzialność nauki – Popularyzacja nauki i promocja sportu.
Pani dziekan, skąd wziął się pomysł na organizację takiego wydarzenia jak kawiarnie naukowe?
Idea zrodziła się rok temu, gdy razem z dr Magdaleną Markiewicz oraz z prof. Barbarą Pawłowską z Wydziału Ekonomicznego pracowałyśmy nad przygotowaniem projektu w ramach społecznej odpowiedzialności nauki. Celem projektu miało być wzmocnienie dialogu pomiędzy społeczeństwem, a naukowcami poprzez przekazywanie wiedzy opartej na dowodach naukowych. Chciałyśmy w bardzo prosty i atrakcyjny sposób przybliżyć czasami bardzo trudne tematy szerszemu odbiorcy. Zaplanowałyśmy 16 spotkań, które będą odbywać się raz w miesiącu na poszczególnych wydziałach UG. Z każdego wydziału jeden naukowiec będzie mógł przedstawić wykład o wybranej przez siebie tematyce. Tematy zostaną tak dobrane, aby przedstawić jak najszersze, dotykające najistotniejszych problemów, oblicze nauki. Planujemy również spotkania w języku angielskim przeznaczone dla osób uczestniczących w Programie Erasmus. Do tej pory odbyły się cztery spotkania. Wykład podczas inauguracyjnej kawiarni, reprezentując Wydział Chemii wygłosiła prof. Ewa Siedlecka. Następnie w kawiarniach gościliśmy prof. Monikę Bąk z Wydziału Ekonomicznego, dr Annę Synak z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki, prof. Marcina Szulca z Wydziału Nauk Społecznych oraz dr. Wojciecha Glaca z Wydziału Biologii.
Ideą kawiarni naukowych jest zainteresowanie nauką i przybliżenie działalności naukowej pracowników UG osobom, które na co dzień niekoniecznie nauką się zajmują. Myśli Pani, że taki format spotkań spełni oczekiwania? A może już się to udało?
Tak naprawdę, gdyby nie obecność pandemii w naszym życiu, te spotkania odbywałyby się w zupełnie inny sposób. Poszczególne spotkania w ramach kawiarni miały mieć miejsce na kolejnych wydziałach, co miało dać również możliwość zapoznania się społeczności lokalnej z infrastrukturą wydziałową. Spotkania miały mieć formułę dosyć luźną i przyjazną, z możliwością napicia się kawy i zjedzenia pysznego ciastka. Wykłady miały trwać ok 30-40 minut, a następnie goście mieli mieć możliwość zadawania pytań. Ze względu na obecną sytuację epidemiczną, dotychczasowe spotkania odbyły się w formie zdalnej na platformie MS Teams. Muszę jednak przyznać, że zainteresowanie jest bardzo duże. Na pierwszym wykładzie było 160 osób, na kolejnych również była duża frekwencja. Wszystko oczywiście zależy od tematyki, ale wykłady w ramach kawiarni naukowych cieszą się naprawdę dużą popularnością.
Kto jest odbiorcą tej formuły wykładów?
Staramy się dobierać tematy spotkań tak, by były interesujące dla szerokiego spektrum odbiorców. W kawiarniach biorą udział ludzie w różnym wieku, od dzieci i młodzieży szkolnej po studentów z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Przedstawiając naukę w otwarty i atrakcyjny sposób, trzeba pamiętać by przekazywane informacje były prawdziwe i oparte na dowodach naukowych. Bardzo często, w dobie telewizji i internetu, spotykamy się z tak zwanymi celebrytami, którzy przedstawiają swoje własne opinie bez naukowych podstaw. My naukę pokazujemy w prawdziwym zwierciadle, promując przy okazji zarówno Uniwersytet Gdański jak i poszczególnych pracowników.
Jak Pani ocenia świadomość społeczności akademickiej i nie tylko w obszarze podejmowanych na spotkaniach kwestii?
Jednym z zadań naukowców jest kształtowanie właściwego odbioru społecznego osiągnięć nauki, dzielenie się wiedzą ze społeczeństwem zarówno lokalnym, regionalnym jak i międzynarodowym. Zapraszając naszych naukowców do wygłoszenia wykładów w ramach kawiarni widziałam duże zrozumienie z ich strony. Prelegenci sami wybierali tematy, tak aby były atrakcyjne zarówno dla ucznia jak i jego rodzica czy też dziadka i babci.
My ze swej strony dajemy możliwość uczestnikom wykładów przysłać pytania za pośrednictwem maila na naszą skrzynkę, adres zawsze podany jest w każdym ogłoszeniu. Podczas wykładu również dajemy możliwość zadania pytań.
Informacje zwrotne uzyskane od odbiorców pojawiły się po wykładzie prof. Szulca, w którym uczestniczyło wielu nauczycieli. Bardzo chwalili to, że Uniwersytet wyszedł z taką propozycją, ponieważ w dobie pandemii, nie kryją, że są trochę zagubieni. Po wykładzie prof. Szulc odpowiadał na pytania uczestników ponad godzinę. Natomiast podczas pierwszego wykładu w ramach kawiarni, gdy poruszany był temat związany z mikroplastikiem, duże zainteresowanie było wśród młodzieży. Młode pokolenie jest dużo bardziej świadome w sprawie naprawy świata, naprawy środowiska, chcą walczyć o to, by było bezpieczniej, lepiej, walczyć o swoje ideały. Jeszcze długo po wykładzie otrzymywałam maile z pytaniami do prof. Siedleckiej.
Które ze spotkań do tej pory cieszyło się największym zainteresowaniem? A może było takie, gdzie dyskusja była gorąca?
Każde spotkanie jest inne. Biorąc pod uwagę promocję wykładów w ramach kawiarni, informacja pojawia się zawsze na stronach internetowych naszych dwóch wydziałów – chemii i ekonomicznego, na stronie głównej UG, wysyłamy również ogłoszenia do szkół, które mamy w naszej bazie, do Uniwersytetu Trzeciego Wieku, informacja znajduje się również na Facebooku. Jak widać droga rozprzestrzeniania informacji jest bardzo szeroka. Każdy temat dostosowany jest do trochę innego spektrum odbiorcy. Tak jak powiedziałam wcześniej – wykład prof. Szulca cieszył się dużą popularnością wśród nauczycieli, wykład na temat mikroplastiku zdominowała kategoria „uczniowie”, wykłady prof. Bąk oraz dr Synak wysłuchało wielu naszych pracowników oraz studentów z Uniwersytetu III. Naprawdę trudno jest mi odpowiedzieć na to pytanie, nie chciałabym wyróżnić żadnego wykładu. Na pewno każdy jest bardzo interesujący, a ja cieszę się, że możemy przedstawić tak szerokie spektrum badań jakie mają miejsce w naszym Uniwersytecie.
Nie mogę nie zapytać o obecną sytuację, czyli pandemię. Czy obecny format - mam na myśli spotkania zdalne - spełnia swoją rolę? I czy po tym wszystkim planujecie powrót do pierwotnej stacjonarnej formy?
Muszę przyznać, że spotkania w formule online mają swoje wady i zalety. Niewątpliwą zaletą jest to, że osoby, które mieszkają dalej, mogą zalogować się i wysłuchać wykładu bez konieczności przyjazdu do Gdańska. Na przykład w spotkaniu z prof. Szulcem uczestniczyło sporo osób z małych miejscowości, z małych szkół z całego województwa. Te osoby były bardzo zadowolone z tego, że mogą uczestniczyć w takim wydarzeniu. Wadą natomiast jest na pewno to, że osoba, która prowadzi wykład nie ma bezpośredniego kontaktu z uczestnikami, nie widzi ich reakcji, tego, czy przekaz jest zadowalający. Ale to jest wada wszystkich wystąpień w formie online. Bardzo chciałabym żebyśmy jak najszybciej mogli organizować spotkania w formie stacjonarnej, mieć bliższy kontakt, dłużej posiedzieć przy kawie i ciastku. Takie spotkania mogłyby również dać początek nowym znajomościom i przyjaźniom, więc oprócz treści stricte naukowej, wydaje mi się, że ich wartością dodaną mogłoby być wzmocnienie kontaktów międzyludzkich.
Nie jestem studentką UG i chciałabym wziąć udział w takim spotkaniu. Jak i gdzie mogę to zrobić?
Tydzień przed każdą kawiarnią naukową wysyłamy ogłoszenie o spotkaniu – na stronę główną UG, na strony Wydziału Ekonomicznego i Chemii oraz tworzymy wydarzenie na Facebooku. Informacje z linkiem do spotkania wysyłamy również do szkół oraz do Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Każdy kto dysponuje komputerem z dostępem do internetu, może kliknąć w link i dołączyć do spotkania. W ogłoszeniu zamieszczamy również link do strony naszego projektu, gdzie znajdują się informacje dotyczące nie tylko wykładów w ramach kawiarni naukowych, ale również innych zadań. W ramach projektu proponujemy między innymi konkurs skierowany do uczniów „I ty możesz zostać wykładowcą”, w marcu organizujemy Kongres Kół Ekologicznych i Ekonomicznych, w czerwcu odbędzie się Konferencja „Chemia, biznes, środowisko”, a w październiku gra miejska na kampusie związana oczywiście z nauką oraz Dzień Zrównoważonego Rozwoju w Uniwersytecie Gdańskim. Wykłady w ramach kawiarni naukowych odbywają się natomiast raz w miesiącu przez cały ten okres. Warto dodać, że każdy wykład jest później dostępny w formie filmu, więc nawet jeżeli ktoś nie mógł uczestniczyć w wykładzie, może go odtworzyć na stronie projektu w późniejszym terminie.
No dobrze, wiem już, jak wstąpić do kawiarni naukowej. A teraz, Pani Dziekan, proszę zaprosić naszych czytelników do tej niezwykłej, bo naukowej, kawiarni i powiedzieć dlaczego warto wziąć udział w tym projekcie.
Nauka odgrywa bardzo ważną rolę w życiu społeczno-gospodarczym, pozwala określić kierunki rozwoju społeczeństw, wskazuje szanse i zagrożenie dotyczące funkcjonowania człowieka w jego ekosystemie. Często w życiu codziennym pozostaje niezauważona, do momentu, kiedy pojawia się w mediach w przejaskrawionej postaci. Podczas wykładów w ramach kawiarni naukowych, chcemy Państwu zaproponować spotkania z naukowcami, którzy pokażą swoją pracę, skłonią do zadawania pytań i wspólnie z Państwem zastanowią się nad kształtowaniem danego problemu.
Tematyka wykładów, którą Państwu zaproponujemy na pewno będzie urozmaicona, tak, aby każdy z Państwa znalazł coś dla siebie.
Serdecznie zapraszamy.
Z Dziekan Wydziału Chemii dr hab. Beatą Grobelną, prof. UG rozmawiała Julia Bereszczyńska.