Samorządy w całej Polsce otrzymują propozycje zakupu energii elektrycznej za cenę kilka razy wyższą niż w tym roku. Inne – jak np. Gdańsk – w ogóle nie znajdują podmiotów, które chciałby im dostarczać energię. Na pytania dlaczego tak się dzieje, dlaczego wszyscy z niepokojem czekamy na rachunki za prąd i gaz, będzie odpowiadał na najbliższym spotkaniu Stowarzyszenia Absolwentów WSHM, WSE i Wydziałów Ekonomicznych Uniwersytetu Gdańskiego, prezes Stowarzyszenia Romuald Meyer, dyrektor zarządzający Pomorskiej Grupy Konsultingowej SA.
20 października o godz. 17:00 Stowarzyszenie Absolwentów WSHM, WSE i Wydziałów Ekonomicznych UG zaprasza na Wydział Zarządzania UG do sali nr B-22, na otwarte dla wszystkich zainteresowanych spotkanie poświęcone rosnącym w niebywałym tempie cenom energii elektrycznej i gazu. Głównym prelegentem będzie prezes Stowarzyszenia, Romuald Meyer, który podzieli się swoimi doświadczeniami zawodowymi. Jako dyrektor zarządzający Pomorskiej Grupy Konsultingowej SA (PGK) na co dzień współpracuje z samorządami w zakresie ich polityki energetycznej.
PGK doradza samorządom m.in. w zakresie optymalizacji kosztów związanych z zakupem energii elektrycznej i gazu ziemnego, organizuje Grupy Zakupowe oraz przetargi indywidualne. Opracowuje i doradza na poziomie wdrażania dokumentów strategicznych takich jak: Plany Gospodarki Niskoemisyjnej czy Programy Ograniczenia Niskiej Emisji. Przygotowuje plany pozwalające samorządom na osiągnięcie redukcji zużycia energii elektrycznej nawet o 80%. Ze wsparcia PGK skorzystało ponad 500 jednostek samorządu terytorialnego, spółek komunalnych i jednostek posiadających osobowość prawną.
Pomimo wieloletniej obecności na rynku samorządowo-energetycznym Romuald Meyer zwraca uwagę, że tak trudnej sytuacji jak obecnie jeszcze nie było.
- Coraz więcej samorządów nie wie kto będzie im w przyszłym roku dostarczał energię elektryczną, ponieważ do ogłaszanych przetargów nikt się nie zgłasza – mówi Romuald Meyer. – W nie lepszej sytuacji są te samorządy, które otrzymały oferty. Są to oferty często o 700-800% droższe niż te z tego roku. Dla małych gmin oznacza to właściwie bankructwo.
Dlaczego doszło do takiej sytuacji, czy teraz można jeszcze coś zrobić, żeby powstrzymać katastrofę energetyczno-samorządową, co dla samorządu oznacza brak oferty na sprzedaż energii elektrycznej, czy państwo jest zobowiązane do zapewnienia jej dostaw jednostkom samorządu terytorialnego - na te i wiele innych pytań będzie można uzyskać odpowiedź podczas październikowego spotkania absolwentów UG z wydziałów ekonomicznych.