
Fot. Alan Stocki
Próbne matury, prelekcje, prezentacje wydziałów, spotkania z nauką na żywo przy stoiskach kół naukowych - to tylko niektóre z atrakcji, z których mogą skorzystać osoby odwiedzające Uniwersytet Gdański w dniach 12-13 marca podczas Dni Otwartych UG. Gospodarzem wydarzenia - już po raz trzeci - był Wydział Nauk Społecznych UG.
- Zawsze zabiegaliśmy o studentów. To jest immanentna cecha uczelni, aby przyciągać najlepszych - powiedział Rektor Uniwersytetu Gdańskiego prof. dr hab. Piotr Stepnowski podczas rozmowy w Radiu Gdańsk, która odbyła się tuż przed rozpoczęciem Dni Otwartych UG. Rektor dodał, że w kontekście wyzwań związanych z niżem demograficznym podnoszenie atrakcyjności oferty studiów będzie miało szczególne znaczenie.
Z aktualną ofertą Uniwersytetu Gdańskiego mogli się zapoznać uczniowie i uczennice odwiedzający Dni Otwarte, które rozpoczęły się 12 marca o godz. 9:00.
- Mamy niepowtarzalną okazję, żeby przedstawić swoją ofertę dydaktyczną, opowiedzieć, w jaki sposób pracujemy ze studentami, opowiedzieć o niesamowitej aktywności naszych studentów i o naszych sukcesach - mówi dr hab. Urszula Patocka-Sigłowy, prof. UG, Prorektorka ds. Studenckich. - Z drugiej strony maturzyści (ale także ich młodsze koleżanki i koledzy) mogą poznać naszą ofertę, zastanowić się, czy kierunek, który akurat w tym momencie jest na liście najpopularniejszych, to ten, który ja naprawdę chcę studiować? Temu mają służyć te wszystkie rozmowy. Dzięki temu młode osoby mogą dokonać wyboru w bardziej świadomy sposób.
Czego poszukiwały osoby odwiedzające tego dnia kampus uniwersytecki? Przede wszystkim informacji o ofercie i kierunkach studiów. Część odwiedzających miała już upatrzony kierunek, inni rozeznawali się w dostępnych możliwościach. Doceniono również organizację imprezy - w tym ciekawe wykłady, prezentowane przez przedstawicieli wszystkich wydziałów Uczelni. Zainteresowanie tematyką prelekcji - w postaci wypełnionych widowni - było widoczne od pierwszych godzin wydarzenia.
Tradycyjnie swoje stoiska miały wszystkie wydziały naszej uczelni, Biuro Rekrutacji (które udzielało informacji o aktualnej ofercie studiów), Biuro Współpracy i Umiędzynarodowienia, a także organizacje działające w ramach UG (Radio MORS, Akademicki Związek Sportowy, Centrum Aktywności Studenckiej i Doktoranckiej) lub z nim współpracujące, np. Fundacja Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego, oferująca gadżety z uniwersyteckim logo. Przede wszystkim jednak zaprezentowały się koła naukowe tworzone przez samych studentów.
- Wszystko robimy w zabawowym klimacie, ale pod tym kryje się nasza socjologia: czym jest nasz kierunek i jak wygląda studiowanie - mówi dr Karolina Ciechorska-Kulesza, która po raz kolejny towarzyszy studentom socjologii. - Co najważniejsze: oddajemy głos studentom, którzy mają najlepszy kontakt z młodzieżą. Mam wrażenie, że jak da się studentom przestrzeń fizyczną, porozmawia się z nimi, da się im dużo swobody w myśleniu i kreowaniu, to okazuje się, że to są bardzo odpowiedzialni, zaangażowani, po prostu wspaniali dorośli ludzie.

Fot. Alan Stocki
Minitargi Książki „Na Fali”
Po raz pierwszy w ramach Dni Otwartych UG odbyły się Minitargi Książki „Na Fali” w Bibliotece Uniwersytetu Gdańskiego. Zarówno organizatorzy, jak i wystawcy mają nadzieję, że ten pomysł będzie kontynuowany w przyszłości.
- Targi służą przede wszystkim promocji czytelnictwa, ale tez pokazaniu, że biblioteka nie jest wyłącznie miejscem, w którym się korzysta ze zbiorów już przez bibliotekę posiadanych, ale także stwarza możliwość nabycia nowych pozycji do własnych bibliotek - zauważa dr hab. Arnold Kłonczyński, prof. UG, Dyrektor Biblioteki UG. - Zaprosiliśmy wydawnictwa pomorskie, mające siedziby w Trójmieście, żeby promować je na rynku lokalnym, ale też żeby pokazać ich szeroką ofertę, która jest „bliżej Pomorza”. Mieliśmy nadzieję zainteresować nią czytelników - i to się chyba udało.
Według gości wizyta w Bibliotece UG i kameralny klimat minitargów książki były przyjemnym „oddechem” po tłumnie odwiedzanym budynku Wydziału Nauk Społecznych, w którym odbywała się główna część Dni Otwartych UG.
A co o pomyśle Minitargów Książki w przestrzeni uniwersyteckiej biblioteki sądzą sami wystawcy?
- To świetna inicjatywa. Czegoś takiego po prostu brakowało w przestrzeni gdańskiej - mówi z przekonaniem Anna Dunst, Dyrektor Wydawnictwa Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, podkreślając potrzebę dogodnej przestrzeni, w której mogłyby się zaprezentować małe wydawnictwa. - Możemy się pokazać, zaprezentować to, co wydajemy: literaturę, która na co dzień nie jest powszechnie dostępna.
- To jest szansa na dotarcie do środowiska akademickiego i fajna okazja, by się spotkać - zauważa Artur Rogoś z Wydawnictwa Części Proste. - Byłoby super, gdyby uczelnia wykazała się konsekwencją i w kolejnych latach kontynuowała organizację takich imprez.
W środę Dni Otwarte UG odwiedziło ponad 4000 osób.
Zapraszamy do odwiedzenia kampusu UG również w czwartek!